123scrapujTy: Wyzwanie #39

Rozpoczynamy kolejne wyzwanie na naszym blogu!

Tym razem wytyczne podaje nam wszystkim Ola znana jako OleskaM.
Poznajcie Olę :)

Witam serdecznie!

Przede wszystkim chce podziękować za możliwość przedstawienia się

i podania wytycznych do kolejnego wyzwania.

To dla mnie ogromne wyróżnienie!

Mam na imię Ola. Jestem żoną, mamą dwóch wspaniałych synów.

Od zawsze lubiłam szyć kraftować, dekorować, wyklejać.

Scrapbooking oraz cardmaking zainteresowały mnie jakieś 2 lata temu i wpadłam jak

śliwka w kompot!!! Od tego czasu ciągle narzekam na brak czasu :)

Nie mam jeszcze swojego ulubionego stylu a raczej jestem na etapie

nauki i poszukiwania. Podglądam, podpatruje i sama próbuję.

Od niedawna prowadzę bloga http://oleskam.blogspot.de/ gdzie staram się systematycznie pokazywać moje prace.

Inspiracją w mojej twórczości są ogrody i moje ukochane kwiaty.

A wytyczne do wyzwania są następujące:

praca z max 3 kolorami

(biały i czarny nie wliczane - czyli 3 kolory plus ewentualne biały i czarny)

minimum 1 kwiatek

tekturka

Z niecierpliwością oczekuję waszych prac.

Pozdrawiam i miłego tworzenia życzę!

Kartka Oli z kolorami: brązowym, zielonym, żółtym:

Naszym Gościem dzisiaj jest Katarzyna Stobrawa czyli Kasia - właścicielka sklepu Stonogi.pl.

Mam na imię Kasia, mieszkam w Poznaniu i od 7 lat prowadzę sklep

Stonogi.pl, który najpierw był typowym sklepem internetowym, a od kilku
lat ma również swoje stacjonarne oblicze. Z natury jestem optymistką,
trochę co prawda niezorganizowaną, ale pozytywnie nastawioną do świata i
ludzi. Z jednej strony jestem nadaktywna, bardzo lubię np. podróże w
nieznane, często z namiotem i bez wsparcia biur podróży, z drugiej
strony najlepiej odpoczywam na wsi, odcięta od telewizji, Internetu,
leniwie spędzając czas - kontemplując chwilę. Poza tym uwielbiam uczyć!
Rękodziełem zajmuję się od dziecka, zaczynałam prowadząc kronikę
zuchową ;) Gdy byłam trochę młodsza, organizowałam zajęcia plastyczne
dla dzieci. Bardziej na poważnie zaczęłam traktować to po jednym z
pierwszych Festiwali Przedmiotów Artystycznych w Poznaniu i wzięciu tam
udziału w pierwszych moich kursach decoupage poprowadzonych tam przez
Włoszki z firmy Stamperia. Nagle okazało się, że wykonanie tych
przepięknych prac, co wcześniej wydawało mi się zadaniem wyłącznie dla
artystów plastyków, leży całkowicie w moim zasięgu. A wszystko właśnie
dzięki technice decoupage - dającej nieograniczone możliwości również
nie posiadającym wybitnego uzdolnienia plastycznego. Po oswojeniu
decoupage, przyszła pora na scrapbooking - technikę, która wciąga
jeszcze bardziej i dzięki bezgranicznemu wręcz bogactwu materiałów daje
jeszcze większe możliwości.
Nie mam ściśle określonego stylu, któremu zawsze i wszędzie pozostaję
wierna. Lubię eksperymenty, które z natury swojej czasem są bardziej
czasami mniej udane, lubię łączyć techniki, bezustannie szukam
inspiracji wkoło siebie. Są pewne produkty, które lubię bardziej i
częściej używam w projektach - np. pasty strukturalne czy szablony.
Życzę dalszych sukcesów w tworzeniu, bo piękne pracę u Was podziwiam. No
i zapraszam do Poznania.